2006-07-17, 09:55
|
#728
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 60
|
Dot.: LIpcowe Panny Młode
już po... wszystko poszło prawie idealnie hehe
a wiec w czwartek przyjaciółeczki zorganizowały fajniuchny wieczór panieński, a w piątek o 22... usłyszalam błogi dżwiek tłuczonego szkła.. ta tradycja
w sobote obudziłam sie o 5( sny o tym jak sie przewracam albo mówie nie były nie do zniesienia) . 7:00 pobudka, makijaż, fryzurka, suknia-11:40 wychodze do samochodu . Cała ceremonia bez problemu, prócz mometu jak ksiadź powiedział po przysiedze:" mozęcie sie pocałować" troszke się zmieszalismy ale podobno nie było nawet widać bo dość szybko przystąpiliśmy do dzieła . Weselicho od poczatku z pełną parą (mimo ze bez alkocholu-prawie) . Wszystko mineło tak szybko, ze nawet nie zauważyliśmy a juz jesteśmy małzeństwem! Zabawa trwała do 6 nad ranem , wcześniej wysło tylko 10 gosciu z czego wnioskujemy, ze cyba ie było źle ani nudno;p. W niedziele był uroczysty obiad i ciacho poczym wszyscy zaczęli się rozjeżdzać Cały dom pachnie przeróżnymi kwiatami, prezentów ie zdołąliśmy pomieścić wiec odrazu lokowlaiśmy je w nowym gniazdku Teraz przystepujemy do pakowanka i jutro fruuu. Wszystkim chcemy podziekować za życzenia, dobre słowo i trzymanie kciuków! Wszystkim nowożeńcom i bioracym w najbliższym czasie slub życzymy, zeby wszystko posżło zgodnie z planem i przedewszystkim szczęścia na dalszej drodze
ps. nie potrafie sie przyzwyczaić do dwuczłonowego nazwiska 
jeśli czegoś nie napisałam a chcecie wiedziec to śmaiło (zdjecia załacze jak znajde więcej czasu)
|
|
|