2010-11-04, 08:59
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 80
|
Eliminacja puszenia a kolejność ?!
Jako posiadaczka paskudnych puszących się włosów nadal szukam sposobu na zapanowanie nad nimi. Używam bardzo dobrych produktów:
szampon nawilżający UNA, profesjonalna maska Hairfood UNA, silker UNA, heat defence Tresemme + tabletki drożdżowo-witaminowe.
Unikam prostownicy, za to próbuję czasem suszyć je suszarką z jonizacją. Wydaje mi się, że wyjatkowo się o nie troszczę i staram nawilżać a mimo to jak tylko przekroczę próg mieszkania juz mam baranka na głowie i to bez względu na to czy pada deszcz czy jest tylko gorąco.
Tak sobie pomyslałam, że może używam tych wszystkich kosmetyków w złej kolejności, może tu jest problem?
1. szampon
2. odżywka do spłukania (nie mogę innej bo za mocno by mi sie przetłuszczały)
3. psikam wilgotne włosy tresemme i troszkę suszę
4. po wsiąknięciu tresemme nakładam silker, tak od połowy włosów i to pokaźną ilość (silkerem zabezpieczam końcówki więc nie chciałabym z niego zrezygnować)
- przez 10 minut cieszę się ładnymi, gładkimi włoskami a potem już tylko cię wściekam.
Mogę nakładać jedwab przed każdym wyjściem na powietrze i nie ma żadnego skutku . Nie wiem co jest grane? Jak przejadę palcami po włosach to są fajne w dotyku i nawet gładkie ale jak juz spojrzę w lustro to kłania się baran 
Planuję zakupić kosmetyki Alfaparf ale nie wiem czy to ma sens, bo dopiero co kupiłam tresemme, które miało być takie wspaniałe :/
A może na wilgotne włosy najpierw nałożyć silker i podsuszyć tak żeby jeszcze na lekko wilgotne spryskać tresemme i dopiero wysuszyć całość a potem na wysuszone jeszcze troszkę silkera??
Może wypowie się jakaś mądra głowa 
tak bardzo chciałabym pokonać puszenie się włosów, mogą się falować i mocnej przetłuszczać byle się nie puszyły
__________________
|
|
|