|
Dot.: Moj pierwszy filtr:) - pare pytan do maniakow
Nie, nie możesz się posmarować kremem matującym. Też mam przetłuszczającą się obecnie cerę, mleczko Vichy bardzo lubię, bo jest betonowe, wręcz przykleja się do twarzy. Z tym czekaniem, to nie przesadzaj, 20 min i tyle. Zresztą podkładu nikt nie kładzie bezposrednio na krem, każdy krem musi mieć czas się wchłonąć.
Na temat kremów matujących było wiele wątków, Twoje pytanie pojawiło się też kilkadziesiąt razy:
- czy mogę użyc kremu matującego na filtr? nie, bo filtr powinien byc ostatnią warstwą na skórze, a Ty i tak chcesz kłaść podkład i skrobię, choć w upale, i tak, podkład z Ciebie spłynie
- czy używać kremu matującego pod filtr? nie ma sensu,filtr się na nim zwałkuje, krem nic nie zmatuje, tylko wysuszy paszczę.
Do tłustości filtra trzeba się przywyczaić i tyle.
Ja ewentualnie po 20 min. od nałożenia delikatnie przyciskam chusteczkę do twarzy, trochę ochrony to ściera, ale przynajmniej pędzel mi się nie lepi do twarzy.
Skrobia super matuje, więc mat i tak masz zapewniony. Poza tym spróbuj kłaść filtr na twarz bez toniku, wówczas lepiej się wchłania. Kwasy używane w nocy też powodują lepsze wchłanianie filtra w dzień.
Pamietaj, że na Vichy nie nadaje się każdy podkład, nie może mieć m.in. talku, miki. O tym też są wątki.
|