Dot.: Nieszczęsny łuk, nieszczęsna koperta!
A na jakim aucie zdajesz? Ja zdawalam na jarisce. I nstruktor uczyl mnie tak:
1. jak dojezdzasz do koperty( nie wiem jak robisz luk, ja na wyczucie) to sie odwracasz CALA na fotelu do tylu, tzn. bardzo ale bardzo maksymalnie, i wtedy widzisz cala szybe a nie katem oka.
2. teraz moj sposob jak juz jestes odwrocona tylem, to ja patrzylam na dol wycieraczki z tylu tzn. tak jakbys patrzyla za auto i chciala dostrzec co jest z tylu na ziemi za autem. Miedzy wycieraczka a pacholkiem widac przestrzen, a pacholek jest bardzo wyrazny.
3. Jeszcze cos, ja jak sie odwracalam to zapalam za zaglowek fotela pasazera i mocno sie do niego przyciagalam.
Wiem ze ten opis jest malo zrozumialy, bo to trzeba zademonstrowac a nie opisac, ale zawsze mozna sobie wyobrazic.
|