2010-11-06, 13:44
|
#72
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 568
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Cytat:
Napisane przez zanka205
marmutita każda ciąża jest inna i ciężko przewidzieć czy taki wyjazd nie zaszkodzi
ja w pierwszej ciąży około 8.t.c. byłam na 3 dniowej wycieczce z Zawoi
co prawda byłam po wizycie u lekarza, ale on wtedy powiedział, że to bardzo wczesna ciąża i nic nie widać
nie miałam żadnych witamin przepisanych, nie dostałam skierowania na badania kompletnie nic, czyli tak jakbym u lekarza nie była (swoją drogą po wizycie u tego gina byłam rozczarowana, następnym razem poszłam do innego)
droga autokarem trwała jakieś 3-4 h więc jednak mniej, do tego pluskałam się w źródłach termalnych choć niby nie powinno się brać ciepłych kąpieli
i co? nic kompletnie mi nie było
wtedy już mialam nudności, które trochę psuły samopoczucie, ale na szczęście tylko rano
a 16.11 to raczej nie za późno na wizytę, sama planuję iść po 15.11 żeby już na usg serduszko było widać, bo wcześniej póki serduszka nie widać to lekarz i tak nie potwierdzi ciąży
sama musisz podjąć decyzję
ciężko raczej jednoznacznie powiedzieć żebyś nie jechała
jak ciąża jest zdrowa to nie tak łatwo zrobić sobie krzywdę
tyle kobiet nie wiedząc że jest w ciąży imprezuje, jeździ po świecie i nic się nie dzieje
|
zanka205 dziękuję za opinię, przyznam że po cichu mniej więcej liczyłam na taką właśnie czyli zdroworozsądkową 
trudno po jednym teście ciążowym nagle wywracać świat do góry nogami, bo jeszcze (odpukać) wiele może się wydarzyć.
Chcę ukryć ten fakt narazie w pracy, a że to jest wyjazd służbowy to nie mam jak się wykręcić, zresztą wiem że sprawiłabym tym samym problem mojej delegacji, a tego nie chcę.
Jazda 10 h ale naturalnie z przystankami na posiłki i potrzeby fizlologiczne, więc to nie jest dramat, mam tylko nadzieję że nie dopadnie mnie choroba lokomocyjna 
Czy moja ciąża jest/będzie zdrowa tego nie wie nikt, i tu ciężko wyrokować, ale nie chce przesadnie traktować się jak jajko, bo tak jak powiedziałaś - wiele dziewczyn nieświadomie baluje imprezuje i jak ciąża ma się utrzymać i być zdrowa, to taka będzie.
Ja oczywiście balowanie odstawiam i wolałabym być teraz na miejscu ale muszę jechać i stąd obawy.
Narazie trzymam mój stan w tajemnicy. Pojadę-chyba że w niedziele dopadnie mnie jakieś mega złe samopoczucie.
Bardzo boję się mdłości, ale czy się pojawią - zobaczymy.
Narazie biorę tylko kwas foliowy i mam nadzieję, że w przeciągu najbliższego wyjazdu to wystarczy.
Chciałabym wrócić z podróży i dołączyć do Was na dobre
|
|
|