2010-11-08, 00:42
|
#105
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 108
|
Dot.: Odchudzanie po 40-tce!
Kasiu 1972- ja osobiście tą folią bym się nie owijała-skóra nie oddycha,a wypoconą wodę i tak trzeba uzupełnić,do tego ten dyskomfort w ćwiczeniach-ale każdy robi co może i myśli za dobre aby pięknie wyglądać-u mnie jak na razie poświęceń prawie zero -pisz o efektach
Aniu-koralik- -fajne hobby masz,a ja mam ciągotki do decupagu ale na dzień dzisiejszy podglądam prace innych
a odnośnie diety-jesz 3 posiłki dziennie? ile teraz mniej więcej zajadasz kalorii?-3 jajka smażone?!ja przy odchudzaniu najwyżej na 2 sobie pozwalam i do tego 3 kromki chleba-uczta normalnie
a u mnie znowu porażka-proszony obiadek z ciastem-idzie sie pochlastać-gdyby m mnie uprzedził ,że wstepnie w piątek mój tata się z nim umawiał to by coś wymysliła a tak....zawsze lepiej mi idzie odmawianie u kogoś ale mam stresa,mega stresa i wtedy łapska lgną do żarcia-coś mam przeczucie ,że na dobre zacznę walkę po tych znowu wolnych dniach ale po drodze imieniny mamy a potem taty-masakra-ale jedyny plus to nie tknęłam %
miłego poniedziałku kobitki
|
|
|