|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund
do jasnej ciasnej pusi  co przypomina mi o Oli; ciekawe co z nią i R.
może kiedyś załapie że mimowolnie powtarza błędy swojej matki. Bo kiedy ktoś nas krzywdzi to albo robimy zupełnie odwrotnie jako rodzic albo powtarzamy te schematy
|
To nie powtarzanie błędów matki bo jej wesele organizowała teściowa. Więc nie ma tu wdrukowanych schematów wychowawczych.
Mam dosyć. Nie wiem co mam robić. Zupełnie nie wiem. Próbowałam z nią rozmawiać ale nie dociera. Nie chcę jej robić przykrości a ona tak odbiera gdy nie chcę się z nią zgadzać. Nie chcę się z nią kłócić przez 2 lata i brać slubu w atmosferze obrazania sie i awantur. Nie chce brac slubu bez rodziny bo to tez zrobi im straszna przykrosc. Nie chce ulegac bo bede sfrustrowana i nieszczesliwa ze nie jest tak jakbym chciala. Nie potrafię znaleźć wyjścia z tej sytuacji. Chyba najlepiej będzie dać sobie spokój z braniem ślubu i żyć sobie dalej w spokoju jako szczęśliwy konkubinat.
|