2010-11-13, 09:56
|
#63
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Razem plotkujemy, ale kochać TŻtow nie przestajemy! część IV
Cytat:
Napisane przez Li O
Właśnie chyba wszystkie na piwko poszły  Ja dopiero dołączyłam, ale obserwuję wątek. Słodkie lenistwo, bo TŻ miał dzisiaj wolne  Na dodatek rano zakupił PS i po południu troszkę graliśmy wspólnie. Wieczorem oglądaliśmy Shreka i jakoś tak zaczęliśmy poważną rozmowę o dziecku. Coś mi się zdaje, że niepozornie i na wpół nieświadomie podjęliśmy bardzo ważną decyzję  Oczywiście nieświadomość dotyczy podjęcia, a nie decyzji 
No ale co z tym ślubem?  Myślicie, że powinnam mu powiedzieć otwarcie, że oczekuję ślubu, tj. oświadczyć się? Czy może lepiej czekać dalej, aż może sam na to wpadnie?  Nie chcę go do niczego zmuszać, ale skoro wszystko układa się jak najlepiej, to dlaczego on zwleka? Przecież wie, że powiem TAK...
|
hehe jakbym czytała o sobie. decyzja juz była podjeta zdecydowalismy, ze jednak po slubie, żeby było "tak jak powinno".
---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------
dziewczyny ide zaraz do wróżki..wiem, wiem jakie macie podejscie, ale ja dla zabawy tam pojde. Zobaczymy co mi powie
jak byłam 2 lata temu wszystko sie sprawdzilo
Pozniej jade do siorki bo mama przyjechała i wieczorem mamy isc na"balety"
Siostra i szwagier chca skorzystac ze mamuska sie dzieckiem zajmie
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia
Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!
Synuś
|
|
|