|
Dot.: Drobne poprawki - zrzucamy zbędne kilogramy!
trochę przestraszyłaś mnie tą soją,ale ja jem takie gotowe kotleciki (wystarczy je wymoczyć w wodzie i usmażyć )
Ech...posprzeczałam się z TŻ i najchętniej bym najadła się czegoś,napiła wina,obejrzała komedię romantyczną i poszła spać... Ale niestety pozostanę przy ostatniej opcji
|