[agnesuk]

o mnie zapomniałaś, ale wybaczam
nick - agnesuk. waga - 55. cel - 50. wzorst - 165.

dziewczynki moje wróciłam już do Was.
jak widać waga poszła w górę. rodzina mnie upasła i teraz biore się ostro za siebie. 2 tyg. w Polsce minęły tak szybko, że normalnie szok. Ale odpoczęłam, wybawiłam się, najadłam się polskich ziemniakow mmm, odwiedzilam rodziny, takze było super
łzy leciały jak szalone jak miałam wracać...

dzisiaj rano byłam w agencji pracy i jutro ide wypełaniać jakieś testy do nowej pracy.niestety praca chyba 6 dni w tyg. no, ale cóż... chyba nie mam co wybrzydzać, bo myślimy z tżem nad powrotem do Polski za rok. w UK nie jest tak kolorowo jak się wydaję, także dobrze niech się każdy zastanowi przyjeżdzając tutaj
cały poprzedni wątek przeczytalam - tyle postów napisałyście,że normalnie tyłek mnie bolał od siedzenia a oczy od czytania hihih

ja dzisiaj rano tylko kawa. czeka mnie mega pranie do zrobienia i porządki w domu. i na dodatek jakaś choroba mnie łapie... grypa czy coś podobnego.
zrobiłam zakupy i zaraz będę robić mega pyszne i zdrowe kanapki mmmm