hej laseczki
Emigra no niestety stres tak na niektórych działa... się nie ma co dziwic... a co do staranek to super
czyli na wiosnę startujecie tak?
Pamela mój skarb mały też daje się we znaki jeśli chodzi o kopniaki i wiercenie się... na szczęście zaczyna mu się czas normowac i tak szaleje cały dzień a w nocy mam spokój
jeśli tak się utrzyma do porodu to możliwe, że taki nawyk zostanie mu poza brzusiem
i ma swoją już poranną godzinę wstawania
budzi się jak mój tż szykuje się do pracy i śmieję się, że już wiadomo kto mu będzie pierwszy posiłek podawał
no a przynajmniej kto mi go będzie do cyca przynosił
acelinka a jakieś objawy wczesnociążowe są?
Agrafcia no te twoje skarby to maleństwa będą ale na pewno szybko zaczną przybierac na wadze i nie będzie tak źle
no i też nie mogę się doczekac zdjęcia
Lady to bardzo miłe, że pamiętasz
i masz rację, to było mega zaskoczenie ale niesamowicie pozytywne
no i popatrz jak szybko zleciało... już dziś zaczynamy 34 tydzień