[Chooo]

Witam, wyjeżdzam niedługo w góry do Zakopca i będę tam ok.3 tygodni.
Jak wiadomo, ostra Pani Zima już do nas idzie, a ja uwielbiam tarzać się w śniegu i cały dzień spędzać na dworze. Mimo,że ubieram się bardzo ciepło nie da się uniknąć dwóch problemów:

1. popękanych ust
2. bardzo niefajnej cery z powodu zimna

Stąd moje pytanie,co możecie polecić dziewczyny?
Wiem,że na pewno nie pomagają mi żadne szminki typu Nivea czy Avon - usta po nich są fajne pół godziny, a potem przesuszone.
Znacie jakieś fajne szminki czy balsamy czy nawet maści z apteki? Byle skuteczne i jeśli już pochodzą z apteki, to niech nie śmierdzą niemiłosiernie, bo mój TŻ ode mnie ucieknie Najlepiej jakby jeszcze nadawało czerwonawy odcień
I jakiś kremik specjalnie na ochronę podczas mrozów? Najfajniej jakby to był jakiś 2w1 i do rąk i do twarzy,ale mało prawdopodobne Więc po prostu do cery.
Proszę o pomoc , bo podobno już teraz w Zakopanem -7stopni!