Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ha: Napiwki-i co wy na to?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2004-12-17, 08:33   #2
izucha
Rozeznanie
 
Avatar izucha
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 589
Re: Ha: Napiwki-i co wy na to?

Ja mam swoją zaufaną i ulubioną kosmetyczkę - i tylko z jej usług korzystam. Chodzę do niej tak często, na ile pozwala mi stan moich finansów. Niestety, ostatnio jest to tylko regulowanie i henna brwi Nigdy nie dawałam jej napiwków - choć też się nad tym parę razy zastanawiałam. I doszłam do wniosku, że 1) formą dodatkowej gratyfikacji dla kosmetyczki jest fakt, że w podziękowaniu za dobrze wykonany zabieg wrócę do niej na kolejny - myślę, że zostawienie 120 zł po raz kolejny i kolejny w tym samym gabinecie powinno bardziej cieszyć niż kilka złotych jednorazowego napiwku A jeżeli jestem niezadowolona i nie mam zamiaru wracać do tej kosmetyczki - to dlaczego mam ją dodatkowo wynagradzać? 2) mieszkam w mieście przygranicznym, małym, ale z mnóstwem gabinetów kosmetycznych, fryzjerów, agencji towarzyskich itp. Ponad połowę klientów stanowią Niemców - jest duży popyt na wszystkie te usługi, ceny sa więc wysokie i kształtowane "pod Niemca". Moja koleżanka jeździ do kosmetyczki do miasta oddalonego o 25 km od naszego i płaci jej o połowę mniej, niż ja swojej Uznaję więc, że w cenę zabiegów wliczony już jest pewien "dodatek"
izucha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując