[joasiak1]

Napisane przez Voodia

Dziś zaopatrzyłam się we flachę AL; mleczko Avene zaczęło mnie zapychać ( a już zdążyłam zrobić zapas, zużyję w zimie) Miałam nadzieję, że Antek będzie dużo lżejszy od Avenki, ale niestety- jest lżejszy tylko troszkę Za to bardzo ładnie się prezentuje na mojej paszczy- jakby ją optycznie wygładzał Wchłania się powoli, błyszczy w normie (całe szczęście łatwo go zmatowić), klei znacznie mniej od Avenki Nie bieli nic a nic
Zionie procentami, ale ja ostatnio na wakacjach wciąż otoczona procentami, więc przeżyję. Choć pod oczy walę jednak Avenkę- "just in case"

Też tak robię: pod oczy idzie Avenak, bo jednak procentów by moje oczy nie "zniesły", a na resztę twarzy AL.
Dobra wiadomośc jest taka, że przy drugim opakowaniu AL wchłania się w moją twarz dużo lepiej, chociaż reszty pielęgnacji nie zmieniłam.