2010-12-06, 19:10
|
#152
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
|
Dot.: Iprezy pod "Żółwią strzechą" część X! - "Pogaduchy po szkole"
Cytat:
Napisane przez klada
Już nawet wychowawczyni się pytała, co ze mną się dzieje. Mówiłam Wam, że mnie bardzo lubi? 
|
jak musiałam wybrać jednego z dwóch najważniejszych chłopaków w moim życiu chodziłam zaryczana ciągle aż Ksiądz mnie po lekcji zatrzymał i pytał co się stało 
Cytat:
Napisane przez klada
Bo gadamy na gg i nagle on do mnie, czy możemy pogadać trochę poważniej. Od razu uprzedził, że szkoda, że na gg, ale on chory, ja nie mam kozaków i przez pogodę trudno się spotkać. I zapytał się mnie, jak ja nas uważam. Za kolegów, przyjaciół czy parę. Ja na to, że szczerze mówiąc nie wiem. A on, że ostatnio myślał i że już do mnie nie czuje tego, co na początku naszej znajomości. Że może to przez tą przerwę, może przez to, że oboje się zmieniliśmy. Na początku znów było fajnie, bo tęsknił za mną, ale teraz uważa, że tylko jako za osobą do rozmowy itp. Bo jako koledzy to się świetnie dogadujemy. I ja powiedziałam mu to samo, że jednak nie pasujemy do siebie jako para, ale jako koledzy jak najbardziej. I wszyscy są zadowoleni. Ale broń boże nie zrywamy przyjaźni 
|
jak Wam to odpowiada, to super ~!
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!

|
|
|