[mademoiselle jeanne]

Napisane przez pronunciation

ostatnio jakoś zaczęli zadwać to pytanie

To już o krok od atakowania od wejścia z pytaniem w czym mogę pomóc Mam nadzieję, że takich zwyczajów tam nie wprowadzą, bo osobiście zawsze ceniłam tą dyskretną i nienachalną obsługę

[1=e8568007f733d5544c729bc 90367d4fe20d6da38_65540b4 a0b460;23628117]to również ujęłam w swojej wypowiedzi moim zdaniem powinni zwracać uwagę na to w jakim stanie oddawana jest rzecz z przymierzalni. czasem spotykam tak pobrudzone ubrania, że coś strasznego. powinni mieć zakaz wywieszania czegoś takiego w sklepie ale w sumie, co zrobić w takiej sytuacji, kiedy na przykład ubrudzę ubranie pudrem i pani z przymierzalni to zobaczy[/QUOTE]

Dokładnie, to samo tyczy się rzeczy z wadami tj. krzywym szwem, dziurką, odprutymi guzikami czy zepsutym zamkiem A jak już muszą to sprzedawać, to przynajmniej mogliby jakieś rabaty przyznawać