Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Chłopiec czy dziewczynka to już wiemy, teraz trzeci trymestr świętujemy-III-IV.2011
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-12-10, 09:50   #1608
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Chłopiec czy dziewczynka to już wiemy, teraz trzeci trymestr świętujemy-III-IV.

Cytat:
Napisane przez nuna_77 Pokaż wiadomość
Samma Mia nie staram się na siłę zrobic z niego ojca, zreszta juz i tak nim jest.
Na usg nie przyszedł z mama tylko na wcześniejsze spotkanie. Zastrzegłam , że jak przyjdzie z kimś na usg to na pewno nie zobaczy dziecka.
Moze moje pisanie jest mało zrozumiałe, ale ktos kto nie był w takiej sytuacji nie wie do końca jak by sie zachował.

On na wieśc o ciąży sie ucieszył , bardzo.
Planowaliśmy ślub, sala, goście wszystko było załatwione. Ja nie nalegałam na slub, on bardziej chciał.
Dwa tygodnie przed ślubem pojechał do rodziców coś załatwić i już nie wrócił.
Moja córka jest dla mnie najwazniejsza i zawsze tak było, na początku nie mogła go zaakceptować i sie wachałąm czy powinna z nim byc,l ale po wizycie u pani psycholog ich relacje sie poprawiły.

To nie jest tak , że ja zabiegam czy wyciagam do niego reke, on czasami napisze smsa to mu odpowiem.
Moze źle mnie zrozumiałyscie, staram się otrząsnąć i szukam wsparcia, nikomu nie życze podobnej sytuacji.

Słońce nie denerwuję się tymi forumowymi radami,
bo tak na prawdę żadna z nas Was nie zna,
nie jest w twojej sytuacji,
nie wie jak to wszystko na prawdę wygląda,
tylko ty masz pełen obraz informacji

i wiesz każda z nas z tego co napiszesz buduje w swojej głowie własny obraz twojego związku
mogę sobie tylko wyobrazić jak może być ciężko kiedy jest się w ciąży i zostawi cię facet, który obiecywał ślub i wogóle

trzymaj się

może jeszcze się wszystko z nim ułoży ... on coś zrozumie

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

A tak wogóle to nie było mnie 1 dzień na forum i już tyle do nadrobienia

Cytat:
Napisane przez aja1 Pokaż wiadomość
Wiesz normalnie mam mniej, teraz się im urosło, przy karmieniu to znów będę wyglądać jak mućka
I dlatego nie mogę znaleźć koszuli, wszystkie jakieś takie małe w piersiach, będę musiała poszukać w typie "babcinej"
ja mam już prawie 100 cm
czyli tyle co w brzuchu

i noszę miseczkę E, boje się o te moje piersi
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora