[zyta82]

Napisane przez Patrycjayork

o jaką odżywkę Glorii chodzi? jakiś czas temu kupiłam Voila kolor szary (50 zł), bez rewelacji, być może dlatego, że moje rudawe refleksy były już naprawdę intensywnego koloru...

Słyszałyście o tym wynalazku?!
http://www.sklep.herbatint-polska.pl...tml?cPath=2_16

REKLAMUJĄ DLA OSÓB, KTÓRE CHCĄ UZYSKAĆ ZIMNY KOLOR BRĄZU.

Czy znacie sposoby na odświeżenie koloru bez zbytniej ingerencji? po 2 dekoloryzacjach, z doiadczeniem matrix, majirel, inoa, nawet londa ici z mojego naturalnego mysiego koloru. Mam długie włosy, a po ostatnich wizytach u fryzjera nic się nie zmieniło, poza wydaną dużą sumą pieniędzy...Na szczęście mam ten sam kolor włosów, tyle że odrost popielaty, a cała reszta rudawa.

Macie jakiś pomysł, można użyć samego mixtona? Poradźcie mi proszę, nie mogę patrzeć w lustro


..................
Szkoda, że mi nie odpisałyście, ale robię już to któryś raz i bez skutku, więc si nie zdziwiłam

dla Waszej informacji, rozmawiałam z panią od firmy Herb., smarowała 4c (kasztan popielaty, nazwa zmyłkowa), więc wyszedł jej tak cholernie zimny odcień (nazwała z bardzo silną srebrną poświatą), że musiała sobie poprawić jakąś miedzią, gdyż czuła się źle z aż tak zimnym kolorem.

ja będę farbowała 4c, ale półtrwałą. każda z nich kosztuje ok. 40 zł, ale na osobnym wątku na wizażu dziewczyny chwalą sobie jakoś tej naturalnej farby, przede wszystkim bez amoniaku, a włosy podobno wyglądają rewelacyjnie.

Przykro mi, że nie doczekałaś się odzewu Po prostu nikt o tych farbach nie słyszał i nie chciał się wypowiadać, żeby nie filozofować
Nie wiem o co chodzi z tym, że są ziołowe, bo mam nadzieję, że nie jest to henna pod inną nazwą bo inaczej późnej żadna inna farba Ci tego nie zakryje. A Może jak piszą zmyje się po 6-8 myciach i będzie ok. Ryzyk/fizyk. Na fotce widzę, że zalatuje mi ten kolor niebieskim, tzn, że jak na rude położysz niebieski z jakiejkolwiek firmy to Ci wychłodzi. Jak zależy Ci bardzo, żeby nie katować włosów to spróbuj, ale jak na farbę do 6 myć to trochę drogo jak dla mnie i mała, bo tylko 60ml?. lepiej zaiwestowałabym w niebieski mixton i sama sobie robiła tonowanie z wodą 1.9%(woda taka jest w szamponetkach to za bardzo nie zniszczy włosów) raz na jakiś czas i będzie się tak samo wypłukiwać, ale w proporcji 1:5 to Ci 1 tubka wystarczy na "Hooooo-Hoooo..." Jeszcze zależy na jakim poziomie masz włosy do farbowania, bo jak 8 to mogą wyjść zielone, lub niebieskie. Ja to tak widzę

Shade_23 - szalona!!! "nie chce mi się odmierzać" no i pół godz, na 6% to się powinno fajnie trzymać? jak myjesz to jest niebiesko?

Vixy- zapodaj teraźniejsze zdjęcie po tej dekoloryzacji, z tym co masz teraz na głowie. Bo nie wiadomo, czy wpada w rudy, w bordo, w zieleń czy jak, żeby dobrać do długości