[Gwizdak]

Dzieńdoberek!

Godzinę do pracy jechałam od tż bo drogi zasypało. Fajnie by było, gdyby nie to, że mi radio buchnęli i nic nie gra - nic sam sobie śpiewam

Muszę w tym tygodniu załatwić prezenty a zupełnie nie mam pomysłu. Mam już tylko dla brata kupiony 9grę planszową mu zafundowałam, bo lubią sobie z żoną pograć), dla rodziców mam pomysły (albo płyta winylowa dla taty i książka podróżnicza dla mamy, albo ekspres do kawy dla objoga, albo zestawi kina domowego na spółę z bratem, bo sobie tv machnęli nowy, albo filmy na dvd, albo bilety do teatru), dla babci pomysł też jest, tyko nie wiem jak go zrealizować (chcemy się jej z bratem dorzucić do wyjazdu nad morze w czerwcu), tylko zupełnie nie mam koncepcji dla tż.

Za to ustaliliśmy jak święta spędzimy - wigilia - najpierw u mnie, potem wieczorem pojedziemy do niego, 1 dzień świąt - się wymyśli , 2 dzień świąt - jedziemy do jego dziadka, a potem do mojego brata wieczorem. To będą męczące święta kurczę.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez Zwies

Kolanka mu się zgieły

o matko!!!!!!!!