[izazula]

Napisane przez ASIULEK_23

Ja znalazlam na all taki na cale łóżeczko ale mi bardziej zależy na wysokości. Bo tak to mogę sobie dwa zamontować ale one przeważnie mają 30 cm, czasem 60 ale tylko za głową. A ona jak jest na czworakach to ma lepek powyzej tych ochraniaczy i ciagle wali głowką w szczebelki.

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Heheh... darusia, nie znikaj przynajmniej ktoś tu mobilizuje do pisania
My na sanki nie planujemy na razie iść bo mała jeszcze nie siedzi zbyt dobrze stabilnie. A na leżąco calkiem ona nie lubi leżeć wiec tylko by sie denerwowała. Ale na pewno jeszcze się wybierzemy w tym roku. Podobno zima ma być dluga

Przyzwyczai się do szczebelków i przestanie o nie uderzać. Tak mi się wydaje. W przeciwnym razie musiałabyś jej świat gąbką wyłożyć bo zawsze może się gdzieś uderzyć.

A sanek na leżąco spróbuj. Zosia też nie lubi leżeć a na sankach na leżąco nie marudzi wcale. Przeciwnie wszystko sobie ogląda dookoła i wcale nie musi siedzieć