Wątek
:
Kawarnia - rozmowy (nie)kontrolowane
Podgląd pojedynczej wiadomości
2010-12-14, 14:12
#
729
olka_222
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
Dot.: Kawarnia - rozmowy (nie)kontrolowane
Cytat:
Napisane przez
Kofika13
hym.... ja o tym wczesniej nie slyszalam - dopiero jak Lori wspomniala ze to dobre
uzywam tydzien - i lubie, szczegolnie tonik i krem z IRYS serii..... troche mi zapach nie odpowiada, ale da sie przezyc!!!
mnie irysowy zapychał
Oddalam siostrze, która oddała mamie
Byłam w sklepie i specjalnie zerknęłam na przyprawy. te piernikowe mogą nazywać się też Mixed spicer for baking albo Mulled wine
*****
Wizaż kłamie
weszłam sobie na smaczny- wizaż po przepis na grochówkę. Jako że wcześniej nie gotowałam nigdy grochu nie wiedziałąm co i jak. Wchodze na przepis a tam pisze że grochu sie nie moczy n anoc bo i tak nie mięknie, i długo się gotuje.
Jakoś wyczulona zamoczyłam groch na noc w wodzie. Całe opakowanie
(no bo niby nie pęcznieje a zupa na 2-3 dni)
Rano wstaje, patrze groch wypił wodę. Luz, zrobiło się go trochę więcej ale tyle mi trzeba było. Długo się miał gotować wiec zostawiłam na 15 minut na gazie a po tym czasie zamieszałam.... prawie papkę z grochu..
Nie dośc że groch napęczniał jeszcze bardziej to prawie się rozgotował...
No i tym sposobem mamy bardzo treściwą zupę z boczkiem i rozgotowanym grochem w którym łyżka dęba staje ORAZ w zamrażarce całe opakowanie po lodach z porcja grochu na drugą grochówkę
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi
Edytowane przez olka_222
Czas edycji: 2010-12-14 o
14:16
olka_222
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do olka_222
Znajdź więcej postów olka_222