[ryba82]

Moja droga, wygladasz w tym makijazu bardzo naturalnie - bo to makijaz delikatny. Taki na upalny dzien. Technicznie - zastrzezen nie mam poza jednym - kreseczka zlota wyglada conajmniej dziwnie. Zaczyna sie jakos w dziwnym miejscu - moze warto ciut wczesniej ja zaczac i powinna byc coraz to grubsza im bardziej zmierza do zew. kacika oka. U Ciebie natomiast ma taka sama grubosc, zaczyna sie zbyt pozno i konczy zbyt wczesnie. Popracuj troszke nad malowaniem kresek i bedzie git. Jesli chodzi o kolorostyke makijazu to dla mnie jest ciut za blady, jasny, dolozylabym jakis akcencik - moze mocniej (ciemniejszym cieniem) wycieniowala kaciki zewnetrzne oczek? Pozdrawiam

Edit: mam identyczny liner zloty Vollarowy