Dziękuję za przywitanie

Coś o sobie? Jestem szczęśliwą mamą, z wieloma pasjami. Pewnie jestem już w tej grupie staruszką, Wy takie młode... U mnie już trzydziestka

Mieszkam sobie w górach i tyle chyba. Dziś jedno zdjęcie dzieciaków - akurat w dniu urodzin Milli z malutkim tortem, na imprezę umęczyłam inny.
Co do wózków, zależy co kto lubi. Mnie marzył się zawsze wiklinowy i taki Millka dostała na roczek. Myślałam, że nie będzie się nim bawić, że to raczej prezent na wyrost, ale o dziwo śmigała od razu. Wtedy jeszcze sama nie chodziła. Wózek nie jest wywrotny. Cena niezbyt przyjemna, ale ja poprosiłam całą rodzinę, żeby się złożyli na tę jedną rzecz
http://www.maxizabawa.pl/Wozek_wiklinowy-872.html. Pewnie później, na wyjścia po naszych kamienistych drogach kupimy jeszcze jakiś, bardziej terenowy, bo ten się nadaje raczej w domu. Te wózko-jeździki z FP też bardzo fajne. A! Jeśli chodzi o te paputki, to polecam. Millka ma, znajomi mają i są bardzo fajne i przyjazne dla stópek.