2010-12-19, 14:11
|
#10
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 26
|
Dot.: Rozwód czy separacja ? Czy się męczyć dalej :( ?
Cytat:
Napisane przez Dotka90
Jeżeli on nie chce iść na terapię i nie chce nic zmienić, to ja nie wiem, czy jest o czym walczyć. Samo mówienie, że się kocha, kiedy nie potwierdzają tego czyny, to są puste slowa. Też Ci mogę powiedziec, że Cię kocham (  ) i co z tego? Nic z tego nie wynika, bo za slowami mają iść czyny, albo inaczej: przede wszystkim czyny, a potem słowa.
Ja bym postawiła mu sprawę jasno: pogadaj z nim, powiedz czego oczekujesz - zamieszkania razem, zaprzestania palenia trawki, znalezienia pracy, zajmowania się dzieckiem i Toba, uczestniczenia w życiu rodziny, pójścia na terapię dla par. I postaw sprawę jasno - jeżeli się nie zgodzi i nic się nadal nie zmieni, to separacja, a w następstwie rozwód i/lub ograniczenie praw rodzicielskich do dziecka (bo z tego, co widzę on to biedne dziecko ma kompletnie gdzieś, nie zajmuje się nim, nie obchodzi go, czy dziecko ma co jeść itd).
|
Moja rodzina tez tak mowi,ze jak się nie pojdzie leczyc to się nie zmieni..Bo on ciągle aby obiecuje a nic w tym kierunku nie robi !
Jeśli mi sie uda z nim spotkac to mu powiem , ale nie wiem czy na niego to podziała , bo ja ciągle aby mówie,a nic nie robie Chociaz jak mu zależy to powinien się zmienic !
Wiem,ze nic na siłe jak on nie chce to niestety sama nic nie zrobie .
---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------
Boli mnie to ,że cały czas u matki mieszka a ona taka szczęśliwa..
Mam mu pozwolić tam mieszkać ? Chociaz on twierdzi,że znajdzie mieszkania i wynajmię , ale jak narazie pracy stałej nie ma :/
|
|
|