[weegirl]

Napisane przez Czarna93

Rozbawiłaś mnie
Myślałam, że ktoś się wkurzy tym postem (jak ja ) a tu taka miła ironia

Ja podejrzewam, że to raczej taki "śmiech przez łzy"

Sylvia, ja Ci mogę dać przepis:
1. Wyłączasz komputer
2. Idziesz do apteki
3. Kupujesz Seboradin Lotion/ Garnier Neril/ wcierkę Jantara/ ampułki Joanna Rzepa/ ampułki Radical/naftę/wodę brzozową (każdy z kosmetyków ma swoich zwolenników i, naprawdę, nikt Ci nie zagwarantuje, że którykolwiek z nich będzie działał na porost)
4. Jak chcesz coś mocniejszego, możesz wybrać żel/krem z miconazole (substancja grzybobójcza)- niektórym po tym naprawdę dużo szybciej rosną włosy, a czy Tobie zaczną, to nie wiem
5. Wracasz do domu i wmasowujesz wcierkę/żel-krem na grzybicę w skórę głowy
6. Czekasz na efekty
7. Dzielisz się swoimi głębokimi przemyśleniami w odpowiednim wątku.

TAK!!! MY NAPRAWDĘ TAK ROBIŁYŚMY!!!