2006-07-28, 22:12
|
#106
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ze wsząd
Wiadomości: 876
|
Dot.: Palenie
Cytat:
Napisane przez iustina
Od ośmiu dni nie palę, też obawiałam się, że lodówka się nie będzie zamykać, a tu miła niespodzianka - w kwestii łaknienia żdnych zmian nie zauważyłam.
Być może wmówialm sobie, że nie przytyję i już, być może to pogoda dopisuje niejedzeniu, nie wiem, ale na wszelki wypadek zapisałam się na siłownię.
Wszystko jest w naszych rękach (i głowach) 
|
ja przytylam po rzuceniu 4 kg bo apetyt sie zwiekszyl oraz co oczywiste,kiedys zamiast po kanapeczke siegalo sie po papierosa,po rzuceniu jest na odwrot;D trzeba sie pilnowac nie licz dni ile nie palisz ani nie mysl o tym,wtedy nawet sie nie obejrzysz jak rzucilas palenie Mi tylko znajomi mowili: "wow juz 2 tygodnie". A ja naprawde,nawet daty nie pamietalam. Powiedzialam sobie koniec i juz.Wymazalam z pamieci.To najwazniejsze.NIE LICZYC, NIE MYSLEC, OLAĆ!!!!!! Chyba fajnie byc kobietka nie smierdzaca fajkami???? ja jestem dumna ze mi sie udalo a wszyscy dookola pala...:|
|
|
|