Dot.: Co z Nim nie tak?
Ekspertem nie jestem, ale to chyba nic strasznego. Mój facet też tak ma. Nieraz tym swoim "rzucaniem się" jest w stanie mnie obudzić. Momentami uciążliwe, ale przynajmniej wiem kiedy zasypia ;p
Inaczej miał mój kolega. Opowiadała, że nie raz w nocy nim tak trzęsie, że musi wstać to "rozchodzić", czy coś bo nie da się zasnąć. Ale to już jakaś choroba jest, tylko nie pamiętam dokładnie jaka.
__________________
Fascynująca historia młodej dziewczyny
opisywana na łamach prywatnego blogu
o miłości, problemach, codziennym życiu...
|