2010-12-22, 12:37
|
#154
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 409
|
Dot.: Proszę, pocieszcie mnie.
Cytat:
Napisane przez Krakovianka
Nawet w punktach odpowiem
1) Nie jestem malolata, szkoda 
2) Mam 2 synow, bylam 10 lat mezatka i nawet mi sie wydawalo ze szczesliwa mezatka, niestety wydawalo mi sie tylko.
3) Ten seks...Tu sie nie da juz "wypunktowac", wiec poprosze o konkretne pytanie. Ja powiem jak na spowiedzi 
Odpowiedzialam jak tylko moglam, choc nie widze zeby to mialo znaczenie.
Roxy, czekam na moj prtret psychologiczny 
|
No to mnie zaskoczylas! wydawaloby sie ,ze ktos z Twoim doswiadczeniem bylby w stanie zrozumiec ,ze inni poelniaja bledy ( ktorych my moze my bysmy nie popelnili) z tylko im znanych przyczyn i nie nam ich oceniac.
Nietety widac ,ze portert psychologiczny to nie moja domena 
A wracajac do tematu, ja mysle ,ze nic sie nie dzieje bez powodu i nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. Ten zwiazek raczej do szczesliwych nie nalezal i teraz trzeba sie uczyc z wlasnych bledow i isc dalej
|
|
|