2010-12-26, 15:48
|
#2743
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 172
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Napisane przez zosiulaaa
Dziewczyny! Wiem, że w tym wątku zostało już bardzo wiele napisane. Przeglądam go i jestem pod wrażeniem Waszej wiedzy na wszystkie możliwe tematy związane z trądzikiem - przyczyny, leczenie, pielęgnacja. Mam wielką nadzieję, że zainteresuje Was moja osoba i moja historia z trądzikiem i będziecie mogły mi doradzić. W swoim życiu tylko 2 razy udało mi się na chwilę wyleczyć trądzik (a właściwie powinnam napisać podleczyć, bo nigdy cera nie była idealna -blizny itp). Pierwszy raz to było po zastosowaniu tetracykliny ALE... brałam ją zaledwie ponad miesiąc, a z różnych źródeł dowiedziałam się, że to leczenie powinno trwać pół roku. (?) Zatem szybko trądzik wrócił do swojej "normy". Drugi raz miał miejsce w zeszłym roku, wykonałam badania hormonalne zalecone przez ginekologa i jeden z hormonów był nie w normie. Lekarz zalecił mi Diane na pół roku i ponowne badanie hormonów po odstawieniu. Cera poprawiła się po 2,3 miesiącach stosowania, nie była idealna czasem cos się pojawiało, ale jak patrzę teraz na swoją buzię to marzę o tamtej... Odstawiłam w czerwcu, ale buzia jeszcze przez ok 3 miesiące wyglądała ok, a od jakiegoś czasu jest coraz gorzej:/ oczywiście nie skonsultowałam tego z ginekologiem i nie zrobiłam kolejnych badań. Bardzo chciałabym pozbyć się trądziku, ale nie wiem teraz czy mam się wybrać do dermatologa czy do ginekologa... Chciałam również zapytać Was o doświadczenia z dietetykiem, bo słyszałam, że może także w tym tkwić problem. Czy któraś z Was była u takiego specjalisty? Czy pomogło? Czy po prostu unikacie słodyczy, ostrych i tłustych potraw, fast-foodów itp?
Wiem, że się mega rozpisałam, ale liczę na Waszą dobrą wolę i mam nadzieję, że może będę mogła też Wam w czymś pomóc  Pozdrawiam!
|
Skupię się na dietetyku. Szłam do niego głównie z przyczyn zaburzeń insulinowych, dostałam nakaz stosowania diety o niskim IG [indeksie glikemicznym] przy okazji, pani wspomniała o moich problemach ze skórą i powiedziała, że powinno się to okazać bardzo pomocne. Wielce uradowana, dostosowałam się do diety [przy okazji zaczynając retinoidy i będąc na tabletkach anty]. I co z tego wyszło? Było gorzej niż wcześniej. Stwierdziłam, że może jakiś wysyp, że taka reakcja związana z lekami, etc., jednak po powrocie do normalnego trybu odżywiania - wysyp ustąpił. Zaznaczam, że mimo, że moja cera jest w naprawdę tragicznym stanie - to zdarza jej się czasem sięgnąć dna, tak właśnie było przy stosowaniu diety o niskim IG 
przepraszam, za pewnego rodzaju chaos, ale jestem troszkę chora, i prawdopodobnie dopadła mnie już gorączka..
__________________
[...] nie rozmawia z nikim. Nie zależy mu na towarzystwie. Zwycięzca jest sam.
|
|
|