2010-12-27, 20:25
|
#90
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
He Wood Ocean Wet Wood.
Wrażenia w wielkim skrócie:
przyszedł facet nad wodę, zjadł arbuza, wszedł do wody, powiało drzewem, zanurzył się i se popływał a woda była pełna kamieni mchem pokrytych. Górski strumyk taki. Potem facet wylądował w pobliżu wodorostów, następnie wyszedł, zjadł ogórka i się wypachnił po męsku 
A tak bardziej serio to: mam mieszane odczucia. Zapach się rozwija ciekawie, nie jest jednoznaczny, nawet minimalnie fiołki w nim wyczuwam. Wodno-leśny, bardziej męski niż damski , nie jest oczywiście typem walącego mocno po nosie "Brutala". Waham się między 3, 5 a 4 gwiazdki, ponieważ ta końcowa nuta z ogórkiem wyperfumowanym po męsku bądź innym melonem niekoniecznie mi, kobiecie, odpowiada. Nie wiem, jak facetom.
__________________
Na wylocie flakony:
Flower by Kenzo Le Parfum - 40 ml/75
Halle Berry, Reveal, 14,5/50 ml
i próbki
tu
|
|
|