[joaa]

Napisane przez Beautiful lie

do tej pory pamiętam tańca i tej muzyki się nie zapomina niestety tańczyliśmy na zakończenie podstawówki

Ja tańczyłam chyba 2 z 3 możliwych ^^ Podstawówka&studniówka, nikt się nie wyrąbał, na szczęście obaj moi partnerzy czuli rytm (a jak nie, to ich poprawiałam ), a muzykę (poloneza z Pana Tadeusza) uwielbiam strasznie. Jest piękny, patetyczny i wzruszający

Napisane przez Callitus

Dżoa, kurczę, myślę, że na pędzle nie ma co żydzić A Pixie to naprawdę dobra firma, pędzle trzymają mi się rok bez żadnych odgnieceń, nic nie wypada, do tego są milusie i taaaaakie miękkie

A tak nawiasem, ja z Pixie się nie polubiłam specjalnie, do tego drogie są jak na minerały

Wiesz, mam jakiś-takiś półokrągły chyba z Clinique, dawno temu ukradziony Mamie... lubię go, ale czy półokrągły byłby dobry?

Z tego, co patrzyłam na all, są dużo lepiej opisane kolory - ponoć nawet można wysłać swoje zdjęcie do właścicielki firmy, i ona dobierze odcień (! dla mnie nowość ), który zazwyczaj faktycznie pasuje. Ale wciąż się zastanawiam, czy w ogóle bawić się w te minerały. Może jeszcze nie teraz...

Napisane przez kaska31_

http://reprezentacja.net/siatkowka/aktualnosci/31321_kto_trenerem_kadry_ po_castellanim_dzialacze_ nie_maja_pojecia_

Stawiam na Anastasiego. Z tej dwójki - zagranicznych - ma większe zasługi, więc moim zdaniem bankowo On. I cóż, że nie będzie lubiany?

Napisane przez Amy4594

S@motność w sieci.

Fajna książka Filmu nie widziałam, ale książka była naprawdę niezła... podobał mi się fakt, że przewijały się w niej takie ciekawostki m.in. naukowe (albo np. wątek z kokainą ). Sama historia w tej chwili nie jest już niczym nowym... ale nieźle się to czyta
Mi brat sprezentował na Gwiazdkę książkę Something borrowed i mimo zamykających się oczu oraz języka (musiałam się przestawić z XIX-wiecznego na współczesny angielski), od razu parędziesiąt stron pękło

Napisane przez Karola20

Dobra a teraz ogłoszenie parafialne w związku z Sylwestrem (...)

Zaraz wyślę te pieniądze, a co do przyjazdu... proponuję, jak na MG - Wawę Zachodnią, bo stamtąd mamy przeca od razu transport do Żelkowa, a po co tłuc się po mieście, skoro możemy z jednej podróży nasze tyłki od razu do drugiego środka transportu ruszyć?

Musimy jeszcze tylko godziny w miarę zgrać, i tym najlepiej zajmijmy się dzisiaj i jutro (przy czym - jutro będę znowu cały dzień poza domem, ale potem nadrobię i ustosunkuję się )

Napisane przez Beautiful lie

ja na swoim legitymacyjnym nie wyszłam aż tak źle podoba mi się

To może jakoś wytrzymasz do końca daty ważności, ni?
Ja lubię tylko moje dowodowe foto... ale tam retusz jest porządny A w tym roku czeka mnie wyrabianie nowego paszportu

Napisane przez Beautiful lie

haha, zobacz jak wychodzisz w bombkach

Nieeeeeeeee!!
Przypomniałaś mi mmsa od Karoli!