2010-12-27, 23:47
|
#6
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 944
|
Dot.: Brak okazywania czułości przy innych, poza domem..
Z ciekawości zajrzałam i na drugi wątek 
Ananasowa, wydaje mi się, że on po prostu taki jest i nie dobraliście się pod tym względem. Ja też jestem mało wylewna, nie znoszę par obnoszących się publicznie ze swoją czułością (toleruje trzymanie się za ręce i delikatne buziaki w usta), więc sama tego nie czynię. Mój facet też miał z tym problem na początku naszego związku, ale teraz przyzwyczaił się. Uważam, że okazujemy sobie tyle czułości będąc sam na sam, że nie ma potrzeby czynić tego publicznie (i stawiać innych w kłopotliwej sytuacji). No chyba, że mam gorsze dni, wtedy naginam trochę te zasady
|
|
|