2010-12-28, 10:59
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 15
|
Masakra farbą Palette
Witam. Mam następujący problem: 4 dni temu chciałam zmienić kolor włosow, mój naturalny to taki jasny brąz, wielokrotnie traktowany szamponetkami aksamitny brąz. Malowanie na "slodkie cappucino" mi nie wyszlo, wiec na drugi dzień pomalowałam na ciemny brąz (N2) farbą palette. Włosy wyszły czarne.
Są po 1 myciu, kolor trochę puścił, tz pod światło widać brązową poświatę.
Zastanawiam się, czy jest szansa, że kolor zjaśnieje do jakiegoś brązu, np średniego, tak o 2-3 tony... Słyszłam, że szampony przeciwłupieżowe wypłukują farbę, więc kupiłam najpodrzędniejszy przeciwłupieżowy szampon z rzepy... Słyszałam też jednak, że Palette strasznie trudno usunąć...
Niestety nie mogę (i nie chcę) iśc do fryzjera na dekoloryzację ani tymbardziej sama tego robić w domu...
Powiedzcie, czy istnieje szansa, że kolor sam przybierze jaśniejszą barwę? Jak to jakoś przyśpieszyć? 
Pierwsze zdjęcie to moje kłaki, zdjęcie Ashlee to mój wczesniejszy kolor, który chciałabym miec znowu ale bede zadowolona, jak zejde chociaz troche z tego czarnego... Bo chyba tak radykalknie to niemozliwe
Edytowane przez monique332
Czas edycji: 2010-12-28 o 11:29
|
|
|