|
Dot.: Iprezy pod "Żółwią strzechą" część X! - "Pogaduchy po szkole"
Ja byłam o 3 w domu. Ogólnie to nie wypiłam dużo, 3 i pół drinka. Jakoś miałam ostatnio w domu przypał z piciem i teraz nie chciałam tego powtórzyć. Spaliłam dwie fajki. Fajnie było, w sprawdzonym gronie
|