2011-01-04, 10:15
|
#2571
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 018
|
Dot.: Bransoletki które mówią o Tobie (charms, pandora, lilou, trollbeads) cz.3
Cytat:
Napisane przez ennkaa
hehe..ja pamiętam jak zaczęłam zbierać charmsy. Bransoletka mnie (TŻta) kosztowała 120 PLN i sądziłam,że to strasznie dużo. Potem charmsy za jeden ok 50 pln i to też było absurdalnie dużo więc kupowałam jakoś taniej kombinując. Potem jakoś zaczęłam kupować te po 50-70 PLN tłumacząc sobie ,że to biżuteria, inwestycja , najwyżej kupię mniej. A teraz koralik za 80 PLN z trolla to mega okazja! Jak to się skończy ...nie wiem.. 
|
Dokładnie! Pamiętam, że mimo iż charmsyy chodziły mi długo po głowie, to zawsze odkładałam ich zakup na później, bo było coś ważniejsze.. Jak się już zdecydowałam, to zaczynałam od tej cieniutkiej bransoletki z Apartu, która kosztowała chyba koło 40-50 zł + pierwsze charmsy też w tej granicy do 50 zł Co prawda dosyć szybko uległam i zaszalałam, bo kupiłam też dwa z Agathy po około 120 zł , ale wtedy w Aparcie i Yes ceny były jeszcze troszkę niższe więc uznałam to za jednorazowy wyskok Oczywiście potem trafiły się jeszcze jakieś droższe sztuki (ale przecież tak ideanie do mnie pasowały, że lepiej kupić jeden mój niż dwa tańsze na siłę ).
Przed Pandorą i Trollami już troszkę dłużej się broniłam, bo perspektywa ponad 100 zł za koralik to jednak jak o tym myslałam, troszkę mnie bolała Jeszcze jak poszłam pierwszy raz do WP, to pamiętam, że przy wybieraniu koralików przeszła mi taka myśl przez głowę, czy one są tyle warte ale jak pani założyła mi już bransoletkę, to wszelkie wątpliwości szybciutko wyparowały Dalej historię moich zakupów znacie, a biorąc pod uwagę, że po wczorajszej wizycie zaczęłam już nawet rozważać na początek zakup srebrnej Pandory i jednej z zawieszek ze złotym elementem, to Aż strach pomyśleć, że to jeszcze nie koniec
__________________
♥♥♥
Każdy szuka swojego miejsca na świecie,
gdzie czułby się tak dobrze, jak u Tiffany'ego
|
|
|