[Hermit]

Napisane przez kiika

Ja teraz używam nawilżającej maski ziaji w saszetce i bardzo wydajna jest, użyłam trzy razy i zostało jeszcze trochę. Co do działania to efekt nawilżenia jest widoczny i odczuwalny raczej krótko, ale ładnie rozświetla i wygładza. Szukam czegoś silniej nawilżającego, bo moja twarz w okresie grzewczym jest bardzo kapryśna.

Obejrzałam filmik Izabelle25D o przeróbce płaszczyka, nie podoba mi się efekt. Wiem, że robiła to w warunkach domowych i bez użycia maszyny, ale mimo to spodziewałam się czegoś lepszego. Oczywiście szanuję to, że ma chęci, nie idzie na łatwiznę i próbuje sama coś stworzyć. Ja nie mam ręki do takich rzeczy, ale na szczęście mam krawcową w domu

przy olbrzymiej sympatii do Izy, również płaszczyk po przeróbce nie w moim stylu.
Ja wszystkie ciuchy pod katem różnego rodzaju przeróbek krawieckich oddaję do 'teściowej', do tej pory zrobiła mi wszystko o co poprosiłam, bo sama kiedys probowałam na maszynie, ale skonczylo sie to zmarnowaniem materiału oraz połamaniem kilkunastu igieł więc odpuściłam
oczywiscie pewnie tez zamowie ta maske Queen Helene
ostatnio jak digitalgirl13 zachwalala podklad flormar, ze tak dobrze kryje i wszystko zakrywa to na drugi dzien musialam go kupic (pomimo, ze obecnie mam prawie pelny podklad, a w drodze do mnie jest jeszcze nastepny z allegro) to naprawde ma zly wplyw.