Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -część V
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-01-06, 19:32   #910
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -część V

Witajcie dziewczynki
Ja dziś trochę zalatana ale dotarłam do was. Tż mi sie rozchorowal i musiałam cały dzień niańczyć dzidzię Chyba jakaś grypa go dopada bo kosci go bolą i nerki...

Pochwalę wam sie że dziś podcięłam końcówki Tż oczywiście podcinał- jestem bardzo zadowolona bo końcówki znaczy same końce
Włoski od razu gladsze i w lepszej kondycji.

A ja mam z Lolką problem dziś na spacerach 3 różne psy mi na nia skoczyły i ją wiecie co... jeden od przodu, 2 tyłem ale pogoniłam towarzystwo. Chyba sie zbliża jej pierwsza cieczka nie?
I teraz boję sie ją brać jak do sklepu ide bo co będzie jak przywiążę a jakis pies najdzie? Tyle że krwi jeszcze nigdzie nie znalazlam...

I mam nędzny humor bo sąsiadka z dołu urodziła i juz pierwsza noc zarwana bo jej maluch ryczal wczoraj całą noc- dziwne bo nie słyszałam żeby mu spiewali czy coś tylko darlo gębę na caly blok masakra. Jestem niewyspana i juz slysze że zaczyna sie powtórka z wczoraj
A w zeszlym roku było dziecko nad nami... Ja sobie cos zrobie Chcialam byc tolerancyjna i nic nie mówię, ale po tygodniu czegos takiego to wyjdę z siebie. A ta sąsiadka wlaśnie juz po pierwszej nocy Loli zwracała mi uwagę ze pies drapie i żeby go w inne miejsce przenieść I teraz jak ja mam byc bardziej tolerancyjna...
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora