2011-01-10, 17:55
|
#9
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 3 071
|
Dot.: Problem z orgazmem
Cytat:
Napisane przez Edyta1990
Kiedyś w trakcie pieszczot powiedział cos w stylu ,,Kochanie, dojdź wreszcie!''- możesz się domyślić, że to było dla mnie jak kubeł zimnej wody na łeb.
Wiem z doświadczenia, ze im bardziej sie mysli o orgazmie, tym mniejsze szanse na jego osiagniecie.
Trzeba popłynąć.
|
He he miałam to samo. Ogólnie to muszę być meganapalona, żeby mieć orgazm, więc kiedy dochodzę, rozkoszuję się tą chwilą jak tylko mogę.
Mojemu tz bardzo zależało, żeby doprowadzić mnie do orgazmu. W trakcie seksu mówił : " kochanie szybko, bo ja zaraz dojde ". No i po zabawie. Biedaczek chciał dobrze. Kiedy mu wytłumaczyłam, o co chodzi, był zdziwiony
Myślę tak, jak Dziewczyny, które wczesniej się wypowiadały - nie ma sensu skupiać się tylko na orgazmie. Najlepszym wyjściem jest oddać się rozkoszy i zapomnieniu, a reszta przyjdzie sama
|
|
|