Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Prawo jazdy KRAKÓW
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-01-11, 20:55   #85
shiava
Zadomowienie
 
Avatar shiava
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
Dot.: PRAWO JAZDY szkoły w KRAKOWIE

Cytat:
Napisane przez camillet Pokaż wiadomość
tak sobie czytałam posty w tym temacie, bo mnie zainteresował jako maniaczkę jazdy autem i niektóre z nich pachną kryptoreklamą więc się zastanawiałam czy coś w ogóle dodawać od siebie ale nie mogę się powstrzymać bo widzę jak to wszystko często podobnie u innych wygląda.
Jak zaczynałam kurs w pewnej szkole ,lekcje jazdy wyglądały w ten sposób, że ja sobie jeździłam a instruktor coś tam czasem powiedział ,czasem odbierał komórkę , czasem wyszedł do sklepu podczas jazd a jak o coś pytałam to odpowiadał na skróty jak by nie mógł zrozumieć że jeżeli dla niego to jest jasne to nie koniecznie dla zielonej w temacie kobiety ... tak więc po kursie byłam raczej samoukiem co niestety pierwszy egzamin zweryfikował boleśnie, egzaminator mi powiedział że jeszcze dużo pracy przede mną , miałam ochotę przerwać naukę ale jednak chęć bycia kierowcą była silniejsza niż skrzywdzone ego więc popytałam znajomych(zupełnie nie wiem czemu od razu tak nie zrobiłam, ale wydawało mi się że to jest obojętne gdzie się będę uczyć - szkoła jazdy to szkoła jazdy )
Koleżanka poleciła mi instruktora na dodatkowe jazdy, dopiero przy nim otworzyłam oczy jak powinno to wyglądać , muszę go pochwalić za anielską cierpliwość, umiejętność wybicia mi z głowy głupot drogowych na które wpadłam sama i niestety troszkę mi się utrwaliły a poprzedni pseudo instruktor nie raczył mi powiedzieć że coś robię źle. Darek był spokojny, zawsze w dobrym humorze i wytłumaczył mi wszystko tak, że doszłam do wniosku że to nie jest aż takie trudne! wszystkie lewoskręty , zawracania, ronda, przełączki stały się dla mnie po prostu jasne , zaczęłam jeździć jak świadomy kierowca a nie „pijany we mgle” … także są jeszcze ludzie którzy się na tym znają i robią to z powołania a nie z przymusu. Wiem że może nie każdy instruktor po 50-tce zachowuje się tak jak ten poprzedni ale Darek to młody facet i zdecydowanie lepiej się jeździ z młodym, widać że lubi to co robi i nie jest znudzony swoim zawodem bo wykonuje go od 7 a nie 30 lat
Jakby ktoś chciał to mogę na pw podać namiary
O, moze to ten sam ktory mnie szkolił? Czy pierwsza litera jego nazwiska to P.?
shiava jest offline Zgłoś do moderatora