Dot.: Makijaż retro, czyli czerwone usta do ślubu:)
rozniwez polecam Lipfinity ale jest jedno ale, trzeba pamietaz o czestym uzywaniu drugiego skladnika szminki (nabłyszczacz) bo usta bede wygladac na spierzchniete, a przy czerwonych musza byc idealnie gladkie
sama jestem fanka czerwonych ust rowniez na codzien nie zawiodlam sie np na szpince : master of colour
sama do slubu bede miec rowniz pin up ale taki troszke udziwniony bo chce miec amarantowe/ wsciekly róz dodatki wiec usta bede wlasnie w tym kolorze
tak naprawde kazda czerwona szminka (moze poza nawilzajacymi) sie trzyma na ustach bo zwyczajnie sie utlenia
Edytowane przez czarna_kawa80
Czas edycji: 2011-01-11 o 23:34
|