|
Dot.: Msz masz, czyli torba na łeb i jazda :D - zaprzyjaźniania część XIX
pół roku po przekłuciu możesz dopiero iść...
nie wzięli ode mnie ważę 49,56kg. zarejestrowała mnie i kazała przyjść jak przytyję. Jakby to było takie łatwe. Zła jestem bo marzyłam o oddaniu krwi. Poza tym nie poszłam do szkoły i mam teraz nieobecność tyle ludzi może oddać krew i tego nie robi a ja chcę i nie mogę  
__________________
Każdego dnia nadajesz memu życiu nowy sens
z TOBĄ mogę iść po jego kres!!!
|