[Smok]

Napisane przez Aneta???

Pewnie ten sposób wypróbuję,bo myślę,że warto,ale wydaje mi się,że spokojnie można do demakijażu używać czegoś innego niż SVR.Tak samo jest z Hydracid.Są skuteczniejsze rzeczy.Tutaj mnie się wydaję,że to czysta reklama,firma płaci klinice za to.Na Xerialine sama mam ochotę

Ja myślę podobnie jak Aneta. Do demakijażu i mycia twarzy można ze spokojem używać co się chce, byleby było łagodne. Fajny z SVR jest żel Provegol z nagietkiem, duża butla. Xeriale brzmią ciekawie, ale już Hydracid to wielkie naciągactwo. Niczym specjalnym się ten krem nie wyróżnia, a jesli ma być przygotowaniem pod Glyco-a, to też się dziwię, bo Hydracid ma 6% AHA, a Glyco-a ma 12%, skok bardzo duży, poza tym jest wiele innych preparatów z AHA, zawsze gorzej było znaleźć coś przyzwotego z BHA.
A poza tym gdzie ochrona przeciwsłoneczna przy Glyco-a? Chyba że ktoś ma ochotę być w kropki. Nawet jak poczekasz z aplikacją Glyco-a do wrzesnia, że niby mniejsze słońce, to i tak nadal będzie promieniowanie przenikało do Twojej skóry.

Ja tez miałam taką historię, poszłam do dermatologa prywatnie, kazała mi używać Biodermy - tonującego filtra. Ja powiedziałam, że jest dla mnie zbyt ciemna. Więc poszłam i kupiłam SVR 50 B, bo lubię.
Mój TŻ był u tej dermatolog w tym roku, kazała mu do stóp kupić Atoderm PP Biodermy, choć jest tysiąc innych natłuszczających kremów. Wniosek jest jeden - dermatolog ściśle współpracuje z przedstawicielem Biodermy.