2011-01-12, 14:53
|
#298
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
|
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec
Ale nadrukowałyście Myślałam, że nie doczytam... 
Byłam w PEPCO przy okazji odbierania wyników i kupiłam kilka rzeczy dla maluszka choć jeszcze płci nie znam to nie mogłam się powstrzymać Rzeczy maja naprawdę fajne i to dosłownie za grosze Wszystko 100% bawełna Później porobię zdjątka i powrzucam to sobie zobaczycie
Wyniki znowu skichanie... Ja sie już dzisja zastanawiałam, czy może rzeczywiście ja nasikac porządnie nie potrafię do pojemniczka Taka głupia to ja nie jestem,żeby porządnie próbki nie umieć pobrać...Masakra...A tu znowu, że wynik do powtórzenia Wyłam pój drogi z laboratorium...Gdyby to tylko o mnie chodziło to już dawno bym zrezygnowała z jakiegokolwiek leczenia....Ale ja tak bardzo boje się o dzidzię.... Chyba z godzinę dzisiaj mówiłam do niego i przepraszałam za wszystko... Włączyło mi się wycie na maksa...Że dzidzi jeszcze nie ma a już złą matka jestem bo nie mogę ochronić mojego maleństwa przed zagrożeniem... Ach...Mówię wam dziewczyny, szkoda słów...
Później poszłam na zakupy i humorek mi się lekko poprawił..choć nie powiem, że jest tak jak być powinno...
Jeeśli chodzi o zajście w ciążę to u nas też było nie planowane, bynajmniej na tą chwilę ALe tak sie stało, że zaraz po ślubie sie okazało, że jestem w ciązy i bardzo się z tego powodu cieszymy Widzimy ile kosztuje niektóre pary zajście w ciąże i jakie wiążą się w dzisiejszych czasach z tym problemy...mojego tż siostra juz 6 rok sie stara o dziecko z mężem i niestety nic... Dlatego bardzo cenimy to, że możemy się tym cieszyć....
A tak w ogóle to ślub braliśmy 11 września, a termin porodu mam na 11 czerwaca Równiutko 9 miesięcy Wszyscy się z nas śmieją, że idealnie po bożemu
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
|
|
|