[karolynka90]

Witajcie,
Mam straszny problem.
Dowiedziałam się przed jakąś godziną, że moja mama była wczoraj na pogotowiu, bo nie była rano w stanie ustać, tak się jej kręciło w głowie.
Dodatkowo przy wstawaniu było jej niedobrze.
Pojechała do szpitala, zrobili jej EKG, zbadali czy ma normalne odruchy, zbadali ciśnienie. Ok.
Dostała jakieś tabletki.
Dziś nie jest jej już niedobrze, ale dalej nie jest w stanie chodzić, takie ma zawroty głowy.
Ma zamiar iść jutro do lekarza rodzinnego, tylko chciałabym wiedzieć jakie skierowanie - na jakie badania - powinna dostać?
Na pewno na badanie głowy (tomografia?).
Wiem, że lekarz sam powinien wiedzieć co robić, ale prawda jest taka, że mam wrażenie, że w Mielcu pacjenci są zlewani - mama pojechała do szpitala o 8, lekarz zjawił się koło 12.
Strasznie się martwię. Mama ma częste migreny, problemy z ciśnieniem. No ale ciśnienie jej sprawdzali.

Jeszce jedno pytanie - jeśli dostanie skierowanie np na tomografię głowy, czy musi czekać w jakiejś kolejce, czy od ręki jej robią?

Bardzo proszę o odpowiedzi.