[Giaccobe]

Witam,
mój problem jest z deka nietypowy...
Będąc dziś w Douglasie zachciało mi się potestować nadgarstkowo pewien zapach ... zapach tak przeraźliwie ohydny (co okazało się dopiero po aplikacji na nadgarstek ... ), że mam odruch wymiotny jak tylko w myślach go przywołam, o wąchaniu nie wspominając ....
Przy tym tak niesamowicie trwały, że .... ja wysiadam
Na świeżym powietrzu czułem jak unosi się z mojego nadgarstka, coś przeraźliwego. Cuchnie nadgarstek, cuchnie rękawiczka, cuchnie rękaw bluzy i cuchnie rękaw kurtki ..... Po powrocie do domu przez pół godziny próbowałem cholerstwo zmyć z nadgarstka i ... nic... woda z mydłem, peeling do ciała, żel do twarzy, pasta do zębów, szampon, ludwik .... no za cholerę nie mogę dziada usunąć
Błagam, poradźcie czym skutecznie zneutralizować ten zapach, bo zaraz będę ... haftować
A jeśli nie da się, to proszę o rady czym sobie czasowo nos uszkodzić Żebym ja tylko tego nie czuł.....