Dot.: Pieniadze TZ i moje poczucie nizszosci...
Ludzie decydujacy sie zamieszkac razem ,to chyba mysla o sobie powaznie.Tworza zwiazek,kochaja sie,ufaja sobie,to okres kiedy bardziej poznaja sie,mysla w przyszlosci o byciu do konca zycia.To jest powazna decyzja.Decydujac sie na to,licza sie z tym ,ze beda sobie pomagac ,wspierac.Fajnie ,ze mezczyzna dobrze zarabia,ale to znaczy ,ze lepiej bedzie sie Wam zyc.Jestes obecnie w trudnym okresie swojego zycia,studiujesz,szukasz pracy.Tyle co mozesz dajesz<stypendium>na zycie.Moze mysle staromodnie,ale ja z moim przyszlym mezem zawsze pomagalismy sobie,kasa byla wspolna i nikt nawet nie wspomnial drugiemu ,ze wiecej zarabia.Co komu potrzeba bylo kupic,kupowalo sie.Ale swiat idzie do przodu,moze teraz inaczej mlodzi mysla.Koniecznie pogadaj ze swoim chlopakiem o swoich odczuciach.To bardzo wazne w zwiazku ,by wszystkie niejasnosci sobie wyjasnic.Powodzenia .Nie wiem czemu,ale jakos marnie to widze.Obym sie mylila.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować." Emile Victor Duval
|