2011-01-15, 20:52
|
#660
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
ja nie wiem laski, co was tu tak opętało, ciągle tylko "od tyłu" "kulki analne" "analny" " mi od tyłu dobrze robi" , czy wiecie ile osób tu wejdzie, bo jak wygooglaja anal to im sie ta stronka wyswietli na 1 miejscu żeby was tu nie zbanowali 
siedze z wcierką: żółtko/olej rycynowy/oliwa z oliwek/tran/cytryna
na głowie juz ze 2 godziny ją mam, na to folia i ręcznik i faktycznie myslę, że najlepsza fotka to by była teraz od tyłu 
a zaraz idę sie kąpać
aha, chciałam wam napisac, że jakis czas temu odkryłam odzywke sayoss- " zero silicone" i bardzo mi przypadła do gustu, myje szamponem "eva natura- czarna rzepa" albo na przemian z "barwa- czarna rzepa" i do tego ta odżyweczka i bardzo fajne włoski mi wychodza, wiecie że sie troche kręcą i ten zestaw im dobrze robi
__________________
Trójkowa mama
zapuszczam włoski od zapałki
13.08. 2009 : 3mm ,14.09 : 2,5 cm, 13.10 : 3,5 cm 14.11 : 5 cm, 14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy)
31.12.2014 : 54cm  podcinane wiele razy, CEL: 69cm.. 
zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm.
|
|
|