[Castia]

Napisane przez Montii

zaczęłam 34 tydzień !

ja też

wiecie jak mnie wczoraj bolał brzuch, tak w sumie nadbrzusze, wyłam i skręcałam się z bólu
juz nie wiedziałam co mam robic - TZ mi zaparzył melisy bo tylko to miałam w domu i przeszło.
nie wiem czy ta moja mala mi na zoladek napierała tak czy co
ból okropny, ostry
ehh wiecie co juz mnie męczy ta moja ciąża
narzekam, marudze ,ciagle cos mi dolega.. już się wypompowałam

byłam dzis na badaniach - na szczeście kolejek nie było
wyniki jutro ciekawe co tam bedzie ciekawego

avikusia ja wierzę,że jak pojawi się dziecko to odzyskasz siłę i wiarę do zycia, malenstwo da ci siłę
koleżanki olej, nie warte są tego zeby w ogole nazywac je kolezankami
kobiety są bardzo silne, silniejsze niz faceci - a studia zawsze mozesz skonczyc, to nie zajac nie uciekna.
co cie nie zabije to wzmocni, myslę że wszystko ci sie w zyciu ulozy bo masz kochanego faceta i razem dacie sobie rade.trzymaj sie kochana


no czarna brawo
my własnie tych najgrubszych rzeczy nie mamy, no i nie wiem kiedy bedziemy miec wrrrr