Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-01-21, 21:26   #2146
morska
Zadomowienie
 
Avatar morska
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 634
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.



Nareszcie piątek

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi nt. żłobka Każda mi pomaga
Wczoraj nie mogłam zasnąć tyle o tym myślałam I nic nie wymyśliłam. Chyba muszę się wybrać tam jeszcze raz, może to pomoże. Jeszcze Kasia mnie zainspirowała, by dopytać o to jedzenie - jak każdy ma coś innego - czy karmią te dzieci równocześnie, czy gdzieś osobno Strasznie mnie ciągnie do tego żłobka bez wyżywienia, ale to jedzenie to jednak straszny minus dla mnie i nie wiem czy potrafię sobie z tym poradzić Jeszcze gdyby jeden posiłek... Ale trzy Z drugiej strony jak sobie w nocy wyobrażałam, że już Tymek gdzieś uczęszcza, to chyba spokojniejsza o Niego byłabym w tym bez kuchni. Nawet nie umiem wytłumaczyć dlaczego. Jakieś irracjonalne odczucie
Chcę dobrze przemyśleć sprawę, by jednak uniknąć przenoszenia Tymka z miejsca na miejsce po chwili, no chyba, że stanie się coś wyjątkowego - jak np. u Anuli.
Wybaczcie, że tak męczę o tych żłobkach Muszę się gdzieś uzewnętrznić, bo już mi mózg paruje od myślenia. Najwyżej nie czytajcie, jak już będę mocno przynudzać
A Mąż oczywiście nie poradzi "bo się na tym nie zna"



Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Maciuś trochę się wyciszył, tzn. umie przez chwilę sam się sobą zająć U nas ostatnio hitem są malutkie gumowe samochodziki Tonka. Małż Mu kupił ok. 10szt i Maciuś wszędzie nimi jeździ, ustawia w kolejkę itp. Rewelka
---
Wiecie co mój Maciek wczoraj zrobił... Przyszedł do mnie i mówi, że chce jeść czyli "niu-niu". Wziął mnie za rękę i zaprowadził do kuchni. Mówię do Niego, żeby poszedł do pokoju i poczekał, a ja przyniosę "niu-niu". Zrobiłam kanapki, wchodzę do pokoju i Maciuś zadowolony siedzi i czeka w krzesełku do karmienia (zawsze w nim je). Później się głowiłam, jak tam się wdrapał
To coś takiego?

No widzisz jaki grzeczny Wdrapał się na najwyższy poziom?



Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
To sporo razem śpi , nie podniosłaś mnie na duchu
Mało już karmisz, ja też dwa razy, od początku lutego chcę jedno wyeliminować.
Dopiero niedawno wydłużył sobie czas drzemki, kiedyś spał po 1,5 h
No masz Ci los, a myślałam, że podniosę tym, że bryka do 23

No ja też chcę, najgorzej będzie z karmieniem "po pracy" - Tymek od razu na mnie wskakuje jak wracam A ja też marzę o obiedzie, kawie i ciszy, by się zregenerować po pracy, więc dla świętego spokoju.... Muszę z tym jednym poczekać na jakieś wolne dni. W sumie chciałabym już pozbyć się obu.
A Ty kiedy chcesz ostatecznie zakończyć?


.
__________________
Trollom stop!
...................
morska jest offline Zgłoś do moderatora