2011-01-23, 16:30
|
#35
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Biała śmierć.Uzależnienie od cukru.
Cytat:
Napisane przez agusiamyszka
ja nie lubie gorzkiej czekolady, ponadto kazda herbate i kawe slodze nawet te herbaty zielone, czerwonie
nie sposob odzwyczaic sie jak czlowiek od dziecinstwa uzywal cukru, to tak jakby palaczowi zabrac paczke papierosow danego dnia
zakupilam slodzik bo cukier jest kaloryczny. trudno, trzeba wybrac. akurat moj slodzik nie zawiera aspartanu, czytalam na etykiecie i nie bylo takiego slowa
|
i tu się nie zgodzę 
jak to mój TŻ mówi jestem"słodyczarą", jak widzę cistka, słodkości to oczy robią mi się jak pięciozłotówki, a herbatę słodziłam 2 łyżkami kopiastymi od dziecka. Pewnego dnia, gdy zachorowałam na tarczycę a moja przemiana materii diametralnie zwolniła, stwierdziłam że albo będę dalej tak się odżywiać i będę paręnaście kilo grubsza, albo zrezygnuję z czegoś. Ciężko mi było podjąć tą decyzję, ale powiedziałam koniec - zaczęłam słodzić po jednej łyżce, aż w końcu i tyle było dla mnie za dużo. Teraz nie wyobrażam sobie wypić słodkiej herbaty. Aż mdli mnie na samą myśl. NAwet kawy nie słodzę. A słodycze jem okazjonalnie. I chociaż owszem słodyczy ciężko mi odmówić ale tylko jak ktoś mnie częstuję, bo sama nie kupuję słodyczy od jakiś 3 lat. Ale herbaty nie słodzę od 4 a przez 20 krzywiło mnie jak niechcący wypiłam mamy gorzką herbaty. Więc da się, kwestia tego, czy naprawde sie chce.
Pozdrawiam
__________________
"Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa" Ludwig Thomas
|
|
|